yo nanase i po swietach

8 min read

Deviation Actions

MikiMonster's avatar
By
Published:
2K Views
Cześć wam, ostatnio długo nie pisałam wam o moim nudnym żywocie, bo patrząc w żurnalową historię ostatni wpis typu co sie dzieje u mnie znalazłam z datą 25 września. A więc.
Studia mi się podobają. Myślę że nauczyłam już się wiele, choć wiem że zdecydowanie więcej na mnie czeka 8D Teraz jedynie martwię się tym jak ze wszystkim się wyrobię do zaliczeń. Studia podobają mi się na tyle bo nie trzeba się uczyć, to zdecydowanie co innego niż szkoła. Ale do wygody szybko człowiek przywyknie więc zaklimatyzowałam się XD Nawet akademik już nie taki straszny, choć z niecierpliwieniem wyczekuję każdego weekendu na który będę mogła wrócić do domu. Teraz są święta więc mam okazję posiedzieć w domu troszke dłużej niż zazwyczaj <3 Mówię, najgorsze jest to że boję się że nie wyrobię się ze wszystkim w terminie. A mam jeszcze naprawdę sporo do roboty. Po świętach będę miała bardzo stresujący miesiąc tak coś czuję.
Dlatego ostatnio coraz częściej przyłapuję się na tym ze tracę czas. Nie zabieram się za arty dla siebie czy dla koleżanek, bo wiem, że mam do roboty prace na studia. Za które się ostatecznie nie biorę i kończę z całym dniem przesiedzonym bezczynnie przed komputerem. Coraz więcej dni mi ucieka w taki sposób. Nie potrafię się zmobilizować, jedynie dziwię się "o matko, to już ta godzina?!". Obawiam się, że jestem uzależniona od komputera czy internetu. Nie mam pojęcia jak to zwalczyć. A przydałoby się w moim wieku umieć rozplanować czas. Zawsze wszystko robię na ostatnią chwilę. Chyba jeszcze nie dorosłam.
Co do rysunków dla znajomych, mam ich aż tyle do zrobienia że nie wiem kiedy będę miała czas narysować coś tylko dla siebie XD Dziewczyny, wiem, przepraszam, spóźnię się, i nie mam nic na swoja obronę ale postaram się przynajmniej żeby te wszystkie rysunki dla was się wam podobały ;__; Wykorzystuje nowe przybory artystyczne które dostałam na gwiazdkę i są super więc mam nadzieję że będzie widać ich skuteczność na obrazkach quuuq
Ostatnio rysuję tylko arty dla znajomych i fanarty. Arty dla znajomych bo dobrze wiecie że lubię, a teraz mam więcej znajomych więc i więcej artów 8D Poza tym, no lubię ludziom sprawiać radość <3 A fanarty.. w sumie nie wiem czemu, nagle poznałam dużo rzeczy na raz i do każdej chce zrobić fanarta. Łudzę się też tym że jeżeli będę robić więcej fanratów i jak będą one coraz ładniejsze to skoczy mi popularność. Aczkolwiek chyba muszę przestać pluć sobie w twarz bo żeby zyskać popularność musiałabym mieć jeszcze dość zaawansowane zdolności, których niestety nie posiadam. Nie wiem czy mój rozwój na przestrzeni ostatnich miesięcy można nazwać progresem. Niby twarze wychodzą mi poprawniejsze, ale nie zawsze. No i to chyba tyle. Zupełnie zatraciłam orientację w anatomii, sylwetkach, dynamizmie i pozach. Zauważyliście chyba że ostatnio rysuje tylko same headshoty. Próbuję jakoś to zwalczyć rysując jakieś dziewczyny i bardziej skomplikowane pozy ale to za przeproszeniem gówno daje. Chciałabym mieć lekką i przyjemną kreskę pełną dynamizmu ukazującą postaci w pewnej interakcji. Jedyne co potrafie to robić śliczne buzie. I tutaj tez pojawia się problem bo podświadomie kieruję swój styl w stronę mangi. Robię coraz większe oczy i tęczówki a buzie uśmiechają się zawsze w ten sam sposób. Edzia mówi "co w tym złego", ale ja sama nie wiem czy chcę mieć mangowy styl. Niby mi się taki podoba, ale jednocześnie bardzo chciałabym chociaż zbliżyć się poziomem do moich artystycznych inspiracji (Johanna The Mad z tumblra na przykład, ma kreskę którą chciałam mieć od bardzo dawna i właśnie taką kreskę uważam za perfekcyjną. Jest żywa, dynamiczna, lekka i ekspresyjna, przede wszystkim poprawna.). Dlatego delikatnie mówiąc jestem w dupie teraz. Nieważne w którą stronę ruszę, ruszę źle. Niby na studiach uczę się coraz to nowych technik i wiem więcej na temat samego procesu tworzenia i technicznie powinno mi to pomóc we własnym rozwoju, ale.. to nie idzie w tą stronę w którą chciałam. Łatwiej mi się jest posługiwać farbami, łatwiej mi rysować pejzaże, malować martwe natury czy rysować realizm. Ostatnio narysowałam Maleficent (którą wkleję do kolejnego dumpa) jako projekt na trzecie zadanie z blachy i zdziwiłam się jaka wyszła mi poprawna i podobna. Studia uczą tego czego uczą, a nie tego czego bym chciała. Mam nadzieję że jednak w porę wyciągnę właściwe wnioski i zaczne też widzieć poprawę w mojej kresce. W końcu to rysowanie nią sprawia mi największą przyjemność.
Przyczyną tego że rysuję same fanarty może być też to że po poznaniu wielu rzeczy nieświadomie zepchnęłam moje postaci i moje OCki na dalszy plan uznając je za mało interesujące w porównaniu z tym co aktualnie oglądam/czytam/poznaję. Zrobiłam to całkiem nieświadomie i niedawno zdałam sobie z tego sprawę. Opowieści i historie przeze mnie poznane wydały mi się wielce interesujące i zaczęłam pochłaniać większą ilość tego co już zostało stworzone, nie dając wyobraźni samej się produkować. Wydało mi się że świat stworzył tyle ciekawych rzeczy że trzeba je wszystkie poznać i cieszyć się z nich i o nich myśleć, a dać sobie spokój z tworzeniem czegoś od siebie. Dlatego porzuciłam myslenie o moich ockach. Zaczęłam o nich zapominać. Sami zresztą widziecie moją galerię. Ostatnio coś bardzo przybyło fanartów a mniej jest moich oców. Tej sytuacji zaczeło tez sprzyjać nikłe zainteresowanie moimi ocami z waszej strony. Ale nie dziwię się wam, skoro sama o nich zapomniałam nie trudno było wam o nich zapomnieć. Staram sie myslec o moich wytworach częściej, ale to i tak jest spychane na dalszy plan ciągle. Nie mam takich faz że myślałam o nich dzień i noc i non stop wymyslałam im nowe sytuacje czy rozkminiałam ich charaktery. A może to dlatego że wam nic o nich nie opowiadam? Może gdybym miała to gdzieś spisane trudniej by mi było coś pominąć. Ale i tak nie opowiadam, bo się wstydzę. Znowu błędne koło, powoli mam tego dość.
Obecnie więcej czasu spędzam na facebooku. (Parę lat temu nie uwierzyłabym w to że to powiem.) Na moim fanpejdżu co jakiś czas pojawia sie jakiś dudel, który potem oczywiście pojawia się w doodle dumpie. Nic was nie omija quq
Chciałabym zrobić streama jakoś w święta kiedy mam czas ale nie wiem czy dam radę ze wszystkim. Postaram się jeden wieczór odpuścić dla was, jeśli oczywiście chcecie. Wszystko zależy od was, dajcie mi odpowiedź.
Byłam na moim pierwszym konwencie przez ostatni weekend. Musze przyznać że świetnie się bawiłam i było zajebiście. Ludzie są cudowni, kochani, dziękuję za czas spędzony z nimi <3 Kupiłam też parę rzeczy z których jestem bardzo zadowolona <3 Znajomym podobały się moje rysunki z czego byłam niezmiernie szczęśliwa <3 Ogólnie było cudownie i życzę sobie więcej takich konwentów <33333
Wkleję tu teraz parę zdjęć które chciałabym wam pokazać.
Wp 001540 by MikiMonster
Ciekawe malarstwo z ciekawym panem który jest abstrakcjonista i każe nam w martwej naturze dostrzec problemy egzystencjalne świata i człowieka. Nie podoba mu się to że kopiujemy rzeczywistość, mamy dostrzec w niej coś innego i malować abstrakcję bo on tak chce. Mamy z nim na malarstwie prawdziwy koszmar, ale nie będę się nad sobą użalać. Byleby to malarstwo zaliczyć na 3 i będzie dobrze.
Wp 001570 by MikiMonster
Odbitki z kamienia. Kamień jest trudny i ciężki (dosłownie) ale zdecydowanie przyjemniejszy niż malarstwo 8D
Wp 001608 by MikiMonster
Robale przed tintą, czysta forta. Odbitka z blachy.
Wp 001653 by MikiMonster
Forta gór. Jeszcze parę poprawek i będę miała gotowe zadanie, pani powiedziała że przy tak dokładnym i precyzyjnym rysunku tinta jest zbędna. Bardzo mi tym pochlebiła, wzięła nawet ta odbitke jako przykład dla kolegów z roku, że "tu mamy kogoś kto ma łapę do tego" QuuuQ
Wp 001524 by MikiMonster
Niedokończona postać z rysunku. Muszę wprowadzić jeszcze parę poprawek i wycieniować rysunek.
Wp 001377 by MikiMonster
Również niedokończona martwa z rysunku. Młynek do mięsa jest fascynujący XD
Wp 001656 by MikiMonster
A to nasz stół na stołówce podczas konwentu! Dziękuję Karu, Tami i Lin oraz Uli i Tris za wspólnie spędzony czas i za piękne rysunki!
Wp 001710 by MikiMonster
MUSIAŁAM SIĘ POCHWALIĆ <3 To prezent jaki sprawiła mi Karu na gwiazdkę QuQ Czyż nie jest cudowny? <3 Piszczałyśmy kiedy znalazłyśmy go na konwencie XDD Chcę mieć takich więcej zdecydowanie XD Zakładam konto bankowe i zacznę zakupowe szaleństwo na eBayu XDDD
Dostałam również cudowną paczkę od Edzi ale nia pochwalę się edytując żul BIG BIRTHDAY HERO 2014 <3
To by było na tyle! Dziękuję wszystkim którzy to przeczytali oraz tym którzy zdecydują się go skomentować, poradzić. Tylko wam mogę takie rzeczy wygadać ;;
Pozdrawiam! I dajcie mi znać z tym streamem.
© 2014 - 2024 MikiMonster
Comments22
Join the community to add your comment. Already a deviant? Log In
lubie-kisiel's avatar
Ogarnięcie swojej własnej kreski by wyglądała porządnie, a również tak by Tobie się podobała jest trudne, ale przynajmniej nie niemożliwe. Życzę by Tobie jednak się to udało, bo nie masz aż tak daleko do tego c:
I nie martw się, nie ty jedna masz problem z tym, że fanarty są ważniejsze niż OCki |D. Serio, znam to |D. Trzeba sobie jakoś rozplanować umysł... Ale, hej, jestem pewna, że ludzie wciąż są nimi zainteresowani : D.
Prace są cudowne ;u;. I jeszcze ten Hiro! :'D
Ale masz słodkiego Mako ;w;.